Jeżeli Ci zależy, na swojej Małej Ojczyźnie – swoim mieście, wiosce, gminie…

… to bardzo WAŻNE, abyś przeczytał program wyborczy komitetu, na który chcesz zagłosować. Politycy bazują na tym, że nie czytacie. Dlatego też proponują różnego rodzaju bzdury – albo bez żadnej szansy realizacji, albo doskonale brzmiące jako obietnica wyborcza, ale ekstremalnie szkodliwe dla lokalnej społeczności. Wystarczy przypomnieć sobie niedawne wybory parlamentarne – dla każdego myślącego było wręcz oczywiste, że nie da się zwiększyć wydatków socjalnych przy równoczesnej obniżce podatków, aczkolwiek ponad 80% wyborców chciało uwierzyć w te brednie.

Teraz sytuacja się powtarza. Pokażę to na przykładzie mojego rodzinnego miasta – Tarnowa. Na początek część wspólna wszystkich głównych komitetów wyborczych – spalarnia odpadów. Kandydaci prześcigają się w planach, gdzie, jak i kiedy ją zbudować oraz kto bardziej przekona mieszkańców do tego pomysłu. Oczywiście – nikogo nie interesuje, czego chcą mieszkańcy. A że są sceptyczni – to trudno się dziwić. Wystarczy przypomnieć sobie o działających w Tarnowie kompostowniach odpadów. Odoru w letnie dni nie da się wytrzymać, a prośby mieszkańców o pomoc spotykają się z bezczynnością władz miasta. Jestem przekonany, że jeżeli miasto wybuduje spalarnię i uciążliwość, wbrew zapowiedziom, będzie znaczna – to będziemy mogli jedynie protestować, a i tak zostaniemy zignorowani. Czy któregoś z kandydatów na prezydenta to obchodzi? Oczywiście, że nie – ponieważ oni mają własną wizję.

Co należy zrobić? Zlecić usługę budowy i eksploatacji zewnętrznej, specjalistycznej firmie. W umowie zapisać wymóg braku uciążliwości dla mieszkańców pod rygorem nakazu zaprzestania działalności. Jeżeli inwestycja jest rzeczywiście tak obojętna dla sąsiedztwa, nie będzie problemu ze znalezieniem inwestora. Jeżeli jednak jest inaczej, żadna prywatna firma nie zdecyduje się zainwestować milionów, mając wzgląd na dużą szansę zerwania umowy i realnych strat. Dlaczego nikt się na takie rozwiązanie nie zgodzi? Bo zewnętrzny podmiot to brak miejsc pracy dla rodziny, znajomych i przyjaciół, brak możliwości wyprowadzania pieniędzy pod różnymi pozorami – jednym słowem – brak dodatkowych, nieoficjalnych gratyfikacji dla polityków i urzędników.

Poniżej pozostałe, absurdalne propozycje głównych komitetów wyborczych. Dla ukazania, że politycy uważają, iż mogą Wam wcisnąć każdą bzdurę – byle ładnie opakowaną. Kursywą są propozycje komitetów wyborczych, pogrubiony jest mój komentarz.

I. Prawo i Sprawiedliwość

  • „Stacja Przyszłość”. Stworzenie na dworcu kolejowym w Mościcach miejsca spotkań nauki, technologii i biznesu wspierającego rozwój innowacyjnego przemysłu w regionie. Nie jest nam do niczego potrzebna kosztowna „Stacja Przyszłość” Henryka Łabędzia. Przedsiębiorcy doskonale sami wiedzą, co mają robić i nie potrzebują kolejnych przestrzeni gospodarowanych przez urzędników. Przedsiębiorcy oczekują obniżenia podatków lokalnych i ułatwień w realizacji inwestycji.
  • Współpraca z Akademią Tarnowską w tworzeniu przyszłościowych kierunków dostosowanych do potrzeb przedsiębiorców.Wyższe uczelnie otwierają takie kierunki, na które znajdą studentów – a nie takie, jakie uzna za potrzebne Prezydent Miasta. To kolejna próba socjalistycznego sterowania czymś, co kształtuje się samo. Poza tym, nawet gdyby Prezydent miał jakikolwiek wpływ na kierunki studiów, to jeżeli w Tarnowie nie będzie atrakcyjnego zatrudnienia, to absolwenci i tak natychmiast wyjadą do większych ośrodków.
  • Przekształcenie Tarnowskiego Klastera Przemysłowego w Tarnowski Park Technologiczny i położenie większego nacisku na wspieranie firm.Należy obniżyć podatki i opłaty lokalne oraz zlikwidować bariery administracyjne w całym mieście, a nie skupiać się na jakichś strefach. To przedsiębiorca wie najlepiej, gdzie zlokalizować swój biznes – a nie urzędnik.
  • Korzystny program mieszkaniowy dla młodych ludzi.Zwyczajny populizm. Młodzi chcą atrakcyjnych, dobrze płatnych miejsc pracy – wtedy sami się zatroszczą o mieszkanie. Dla nikogo nie jest atrakcyjne ubranie się w 30-letni kredyt i praca na marnym stanowisku – bądź dojazdy do Krakowa
  • Zwiększenie nakładów na kulturę, tarnowski teatr finansowany przez Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego.Na jakiej podstawie z naszych pieniędzy ma być finansowana kultura – w domyśle teatr? Jeżeli teatr jest dobry, utrzyma się sam. Za kilka tygodni do Tarnowa przyjeżdża spektakl „Pikantni” w ciekawej obsadzie – bilety po ponad 150 zł i nie było problemu z zapełnieniem sali. Dotacje do teatru spowodują jedynie odpowiedni spadek jego poziomu, bo dyrekcji i aktorom nie będzie zależało na publiczności, skoro pieniądze będą i tak zapewnione.
  • Budowa trzeciego zjazdu z autostrady „Tarnów-Klikowa” połączonego nową drogą wzdłuż rzeki Białej z Mościcami i Strefą Aktywności Gospodarczej „Mechaniczne”.Ciekawy pomysł. Tylko nie poparty żadnymi analizami (czy w ogóle natężenie ruchu na węźle uzasadnia jego budowę) oraz… nie w gestii Prezydenta Miasta.
  • Darmowe parkowanie przez pierwsze 45 minut. – Krok w dobrym kierunku. Ale należy całkowicie zlikwidować opłaty parkingowe. Opłaty już dawno straciły swoje uzasadnienie, a ich obecność stawia w gorszej sytuacji przedsiębiorców mających swoje lokale handlowe w centrum, którzy konkurują ze sklepami wielkopowierzchniowymi dysponującymi darmowymi parkingami. Zamiast opłat parkingowych, aby zapewnić rotację pojazdów, należy wprowadzić tarcze czasowe, wzorem wielu miast Europy Zachodniej.

II. Tak dla Tarnowa

  • Zmiana podziału statystycznego naszego województwa, czyli wydzielenie części Małopolski Wschodniej z Tarnowem i włączenie Tarnowa do Programu Polski Wschodniej. To spowoduje przypływ do Tarnowa i tarnowskich przedsiębiorców dodatkowych, dużych unijnych środków na rozwój.Po pierwsze, to nie kompetencje Prezydenta Miasta. Po drugie, środki popłyną do urzędników, którzy będą mogli je marnować na kolejne nieprzemyślane inwestycje – a nie do przedsiębiorców. Po trzecie, powtórzę się: przedsiębiorcy oczekują obniżenia podatków lokalnych i ułatwień w realizacji inwestycji.
  • Przydzielenie osobistego koordynatora biznesowego dla przedsiębiorców. Wsłuchiwanie się w potrzeby tarnowskiego biznesu i proponowanie na tej podstawie najlepszych rozwiązań.Przedsiębiorcom nie jest potrzebny żaden dodatkowy urzędnik, zwłaszcza nie znający się na biznesie – bo gdyby się znał, to prowadziłby biznes, a nie został miejskim urzędnikiem. Przedsiębiorcy potrzebują konkretnych działań, dających natychmiastowe rezultaty – pisałem o tym tutaj.
  • Budowa trzeciego zjazdu z autostrady w okolicach Klikowej ożywi tereny i wygeneruje nowe strefy aktywności gospodarczejjak przy programie PiS – nie poparte analizą natężenia ruchu i poza kompetencjami Prezydenta.
  • Kompleksowa koncepcja i budowy osiedli bezemisyjnych opartych na odnawialnych źródłach energii. W konsekwencji to tańsze, komfortowe i nowoczesne mieszkania na wynajem czy własność.Ekonomiczna bzdura. Budownictwo bezemisyjne jest bardzo trudne do osiągnięcia i o wiele droższe, niż tradycyjne. Pojęcia „bezemisyjne” i „tańsze” wykluczają się wzajemnie. Widać z tego, że program to zbiór populistycznych haseł bez żadnej analizy ekonomicznej – niemożliwy do zrealizowania.
  • Osiedla: Rozwiązanie problemów komunikacyjnych i parkingowych poprzez m.in. reorganizację ruchu oraz małej architektury osiedlowej, tworzenie miejsc do uprawiania sportu, rekreacji, zabawy i wypoczynku. – Rozwiązanie problemu deficytu miejsc parkingowych na tarnowskich osiedlach za pomocą zmiany organizacji ruchu, dodatkowo gospodarując miejsca do uprawiania sportu oraz do wypoczynku – jest tak absurdalne, że ciężko skomentować. Tego typu hasło godzi wprost w inteligencję wyborców.

III. Koalicja Obywatelska, Lewica, Nasze Miasto Tarnów

Zacznijmy od tego, że to kontynuacja programu obecnych władz, który poskutkował rekordowym zadłużeniem miasta i bezprecedensowym odpływem mieszkańców i brakiem. Właściwie to powinno zamknąć sprawę analizy programu tych komitetów. Warto jednakże pochylić się na kilkoma punktami, aby ukazać ich skalę manipulacji.

  • Wprowadźmy dynamiczny rozwój do Tarnowa! Popierajmy nowe inwestycje i wprowadzajmy innowacje, aby zapewnić stały wzrost naszego miastaHasło całkowicie dyskredytuje fakt, iż poprzednia kadencja to był doskonały przykład wyludniania się Tarnowa oraz ignorowania inwestorów (vide: niedoszła realizacja SaarGumi z kilkuset miejscami pracy, która ostatecznie powstała w nieodległym Sędziszowie Małopolskim). Trzeba skrajnie naiwnego wyborcy, żeby uwierzył, iż wprawdzie w poprzedniej kadencji władze robiły wszystko, by pogrążyć miasto, za to teraz postawią na rozwój.
  • Przyciągnijmy i zatrzymajmy młodych ludzi w Tarnowie! Stwórzmy warunki, które zachęcą ich do osiedlenia się i rozwoju właśnie w naszym mieścieostatnie lata robili wszystko, żeby młodzi opuścili miasto – jaka teraz jest gwarancja, że nagle zmienią swoją politykę?
  • Profesjonalny audyt przychodów i wydatków miasta, stanowiący punkt wyjścia do dalszych działań.Czyli zamówią audyt swoich własnych działań – logika iście godna szeroko pojętej lewicy.
  • Koniczna restrukturyzacja długu, by obniżyć koszt jego obsługiCzyli najpierw stworzymy ogromny problem, żeby w następnej kadencji móc go rozwiązywać.
  • Rozwój komunikacji miejskiej poprzez wprowadzenie nowych połączeń oraz modernizację taboru, na nowszy, bardziej ekologiczny, co umożliwi lepszą dostępność transportu publicznego i poprawę jakości usług dla mieszkańców.To jest ciekawostka. Proponują wprowadzenie nowych połączeń (czyli większą ilość wozokilometrów, do których miasto dopłaca), wymianę taboru (czyli kolejne koszty) – a równocześnie w jednym z poprzednich punktów piszą o restrukturyzacji długu. Mamy lustrzane odbicie obietnic Koalicji Obywatelskiej z poprzednich wyborów.

Generalnie cały program powyższych ugrupowań to zbiór populistycznych haseł bez konkretów – z których można bardzo łatwo się wycofać. Natomiast wynika z nich, że obecna władza w nowej kadencji zamierza iść w dokładnie przeciwnym kierunku, niż dotychczas. Więc albo uznają, że teraz całkowicie się mylili – albo po prostu kłamią.


To była krótka analiza programów wyborczych na przykładzie Tarnowa. Przyjrzyjcie się dokładnie, jak sytuacja wygląda w Waszych miejscowościach. Bardzo często, już na podstawie publikowanych programów można wykluczyć manipulantów i socjalistów, którzy nasze małe ojczyzny, zamiast prowadzić ku rozwojowi, będą ciągnąć w kierunku bankructwa.

Wbrew pozorom, mamy w tych wyborach bardzo duży wpływ. Postarajmy się go wykorzystać.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *